Wstęp
Table of contents
Start-up Tracky powinien stać się wzorem dla nowych i mało doświadczonych przedsiębiorców. Jeśli nie masz pojęcia jak uzyskać kapitał, który wspomoże twoją działalność, koniecznie przeczytaj ten tekst! W pięciu krokach dowiesz się jak zdobyć 1,5 miliona dolarów!
Tracky jest społeczną platformą, która umożliwia lepszą organizację pracy, podobną aplikację można znaleźć też na naszym rodzimym rynku, np. Tassky. Jeśli kiedykolwiek czułeś się sfrustrowany koniecznością ciągłego przełączania się między aplikacjami do zarządzania kalendarzem, projektami, przydzielaniem zadań, czatem czy udostępnianiem plików, powinieneś wypróbować działanie tych start-upów.
Choć konkurencja na rynku takich narzędzi jest naprawdę spora, Tracky otrzymał aż 1,5 miliona dolarów dofinansowania. Czy taki wyczyn mógłby udać się któremuś z polskich przedsiębiorców? Warto sprawdzić, czytając o pięciu, prostych krokach, które wykonała kadra zarządzająca Tracky.
Inwestor to podstawa
Znalezienie tzw. inwestora zalążkowego to najważniejsze zadanie na początku działalności start-upu. Osoby, które może zainteresować się danym projektem i wspomóc cię finansowo, to najczęściej entuzjaści i pasjonaci dziedziny, którą się zajmujesz. Może być to również osoba, która w przyszłości chętnie korzystałaby z twoich usług. Zorientuj się zatem kto z lokalnych przedsiębiorców mógłby zaciekawić się stworzoną przez ciebie ofertą. Potem postaraj się ją efektywnie zaprezentować, aby pozyskać kapitał.
Coś więcej niż pieniądz
To, co powinno łączyć firmę z twoim inwestorem, to przede wszystkim partnerstwo. Pieniądze, mimo że stają u początku współpracy, powinny znaleźć się na dalszym miejscu. Bądź otwarty na potrzeby twojego inwestora i stań się dla niego pomocą. Niech będzie to swego rodzaju wynagrodzenie za wniesiony przez niego kapitał. Z kolei to, że twój partner zapewni ci mnóstwo nowych kontaktów, jest sprawą oczywistą.
Świadomość lokalna
Twoja działalność jest dla inwestora świetną reklamą. W zamian za to możesz liczyć na jego poparcie i promocję twoich produktów. Szczególnie w środowiskach, w których inwestor cieszy się poważaniem i szacunkiem. Owocem tego będzie to, na co liczysz najbardziej – powiększająca się liczba klientów.
Rodzimi aniołowie biznesu
Gdy zdobyłeś już część potrzebnego kapitału, możesz korzystać z kolejnych źródeł dofinansowania. W początkach działalności trudno jednak przedostać się na rynek krajowy. Warto więc zawęzić swoje poszukiwania do kręgu rodzimych aniołów biznesu. Wśród nich na pewnością znajdą się patroni i sprzymierzeńcy twojego projektu.
Poza granicami
Dopiero po wykonaniu powyższych czterech kroków możesz pomyśleć o inwestorach z zewnątrz. Tutaj możliwości są nieograniczone. Zdobyte nowe kontakty oraz kapitał stanowią dobrą bazę do sprawnych i owocnych poszukiwań.
Wskazówki te są na tyle uniwersalne i nieskomplikowane, że z powodzeniem mogą być wykorzystywane przez właścicieli polskich start-upów. Warto przyjrzeć się firmom, które posiadają swój profil na venturbase. Znalezione tam informacje dotyczą charakteru firmy, istnienia konkurencji oraz inwestorów. Cała ta wiedza jest darmowa i ogólnodostępna. Podobną bazę e-usług można znaleźć także na portalu web.gov.pl
Źródło: http://techcocktail.com/raise-1-5-million-case-study-tracky-2012-07#.UAMlU5GWM_d