Wstęp
Table of contents
Czy człowiek – lektor dowolnego języka obcego ma jeszcze szanse w porównaniu z coraz skuteczniejszymi narzędziami opartymi o mechanizm sztucznej inteligencji? Na te pytania podczas ostatniej Konferencji BUR odpowiadali Przemysław Fidzina, certyfikowany trener Business English z ponad 15-letnim doświadczeniem w edukacji językowej, założyciel i prezes firmy szkoleniowej, oraz Dariusz Jemielniak profesor zarządzania Akademii Leona Koźmińskiego, szef katedry MINDS (Management in Networked and Digital Societies).
Eksperci byli zgodni co do tego, że języków warto się uczyć. Powodów jest wiele: poznawanie nowych języków nie tylko daje szansę na lepszą komunikację z innymi osobami. Edukacja poszerza nasze kompetencje kognitywne, zwiększa zrozumienie innej kultury, wrażliwość. Jak zgodnie podkreślali uczestnicy debaty, nauka oparta wyłącznie o technologię umożliwi nam zrozumienie zdań, ale nie zawsze pozwoli zrozumieć o co w nich chodzi, jaki jest ich kontekst kulturowy.
Zdaniem ekspertów sztuczna inteligencja ma do spełnienia ważną rolę. Dzięki niej większą szansę na naukę – także języków obcych – będą miały osoby gorzej uposażone. AI stanie się ważnym elementem systemów edukacyjnych biedniejszych krajów świata. Według Dariusza Jemielniaka rola prowadzących zajęcia językowe będzie się zmieniać. Już teraz coraz więcej osób zauważa, że edukator może zadbać o motywację uczestników zajęć. Także Przemysław Fidzina nie ma wątpliwości, że wiedza połączona z umiejętnościami i kontaktem z drugim człowiekiem będzie nadal w cenie.
Zapraszamy do obejrzenia kolejnego nagrania z konferencji „Całkiem nowa bajka sektora usług rozwojowych #neurodydaktyka #wirtualnarzeczywistość #sztucznainteligencja”. Debata pt. „Czy szkolenie językowe mają sens?” odbyła się w ramach drugiej część Konferencji pt. "Sztuczna inteligencja – dostawca treści edukacyjnych przyszłości”.
